Strony

środa, 28 września 2011

Kolejna kartka ślubna

...dla Ali i Krzysia, których ślub odbył się w minioną sobotę.



Mój Mężuś stwierdził że to najładniejsza z dotychczasowych :)

poniedziałek, 26 września 2011

Wieś Pełna Skarbów - relacja

O Festiwalu pisałam wcześniej tutaj. Pierwszy raz brałam udział w tego typu imprezie i jestem zachwycona. Wzięłam udział w 3 warsztatach.
Pierwszy z nich to papierowe kwiaty. Nie wiedziałam że takie cuda można wyczarować z bibuły i krepiny. Zajęcia prowadziła Pani Jadwiga Duchnicka. Moje kwiatuchy:
kompozycja róż z bibuły

różyczki z bibuły
róża z krepiny

Już wiem z czego zrobię mój jesienny wianek na drzwi :)

Jeszcze w sobotę po południu byłam na kursie filcowania na mokro. Prowadziła go Justyna Wróbel-Mikołajczyk, którą pewnie wiele z Was zna z Pracowni Kreatywności. Robiłyśmy filcowego kwiatka. Celowo zapisałam się na ten warsztat żeby podejrzeć inne sposoby robienia tych samych rzeczy, no bo kwiatka potrafę już zrobić z Warsztatów u Marii Janas. I warto było, bo okazało się że zwykłego kwiatka robiłyśmy w zupełnie inny sposób. Oto efekt kulania:

mój zimowy kwiat
W niedzielę pierwszy raz miałam okazję zetknąć się "face-to-face" z techniką decoupage. Warsztat prowadziła Bożena Sordyl. Zmalowałam butelkę-flakonik do pokoju dziecięcego i ceramiczną miseczkę:

przód wazonika
tył wazonika

miseczka na cukierki :)

Wiem że nie jest to mistrzostwo świata, ale jak na pierwszy raz jestem bardzo zadowolona.

Już niecierpliwie czekam na następny Festiwal w przyszłym roku :)

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i dziękuję za komentarze.

środa, 21 września 2011

Ciążowa tuniczka

Ostatni chyba tego lata ciepły i słoneczny weekend wykorzystaliśmy na spacer w górach. Przy tej okazji obfociliśmy tuniczkę która służyła mi przez letni okres ciąży. Sama tunika jest oczywiście zdobyczą z SH, bardzo pomysłowy patent bo pod spodem to tak naprawdę kombinezon z krótkimi spodenkami.Czerwona koronka, to dawno temu zrobiony przeze mnie naszyjnik frywolitkowy, który jakoś nigdy "na-szyji" nie zawisł :)






poniedziałek, 12 września 2011

"I ślubuję Ci..."

Wprawdzie ślub Michała i Basi odbył się w pierwszy weekend września, ale dziś chciałam zaprezentować Wam 2 robótki które wykonałam właśnie z tej okazji. Tak jak pisałam wcześniej, z suknią niestety nie zdążyłam :(
Pierwsza z robótek to kartka ślubna dla Nowożeńców wykonana haftem matematycznym. Przód kartki inspirowany rysunkiem Ty Willsona:
tył kartki to motyw ślubny z Form-A-Lines
Całość wyhaftowana złotymi, satynowymi nićmi. Karteczka bardzo podobała się Nowożeńcom :)

Natomiast jako uzupełnienie mojej weselnej kreacji zrobiłam sobie prostą ozdobę do włosów: szydełkowego kwiatka w kolorze dodatków do sukienki:


Kwiatki zrobiłam 2. We włosy wystarczyło wpiąć jeden z nich, więc drugi podarowałam fryzjerce która mnie czesała, bo bardzo jej się podobał :)

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i dziękuję za komentarze

poniedziałek, 5 września 2011

Festiwal Wieś Pełna Skarbów w Oświęcimiu

Dziś chciałam wesprzeć reklamowo naszą regionalną inicjatywę artystyczną i zaprosić Was na Festiwal Wieś Pełna Skarbów, który odbędzie się w Oświęcimiu w dniach 22-25 września 2011. W programie między innymi warsztaty kuchni regionalnej i cała masa warsztatów artystycznych. Szczegóły doczytacie tutaj: WIEŚ PEŁNA SKARBÓW

czwartek, 1 września 2011

Nie zdążyłam...

... z suknią na ślub mojego Brata. Tak naprawdę odpuściłam sobie już parę dni temu bo widziałam że robota nie idzie tak szybko jak powinna i na terminową realizację nie ma szans.
Tak miała wyglądać:

źródło: Żurnal Mod nr 519

a tak wygląda:
  Końca nie widać, jedno okrążenie robi się 30 minut, na dodatek nici które wybrałam są na tyle cienkie że będę musiała znacznie wydłużyć wzór w stosunku do oryginalnego schematu, żeby suknia sięgnęła kolan :)
Cóż... jako osoba przewidująca mam sukienkę awaryjną więc z gołym tyłkiem nie pójdę, a teraz na spokojnie będę sobie dziergać "ananasową małą czarną".