Strony

środa, 22 czerwca 2011

Filcowe zaległości

Wczzoraj byłam już na trzecich warsztatach filcowania u Pani Marysi Janas. Pisałam tylko o pierwszych, na których zrobiłam korale. Drugi etap to była serwetka i filcowy kwiatek:


Zachęcona efektem, w domu ukulałam kwiatową broszkę:



Wczoraj na warsztatach zrobiłam etui na komórkofon:

wtorek, 21 czerwca 2011

Z najlepszymi życzeniami...

Skromna kartka ze ślubnymi życzeniami, haftowana krzyżykami.
Składanie życzeń, nie tylko ślubnych, uważam za coś wyjątkowego. Dana okazja jest specjalnym dniem dla osób których dotyczy, dlatego staram się żeby moje życzenia były szczere i prawdziwe. Kupienie gotowej kartki i podpisanie się pod nadrukowanym, choćby najpiękniejszym tekstem, to dla mnie za mało. Kartka wykonana własnoręcznie, choćby skromna i prosta niesie ładunek szczerych emocji. Zaczyna się już w dzieciństwie od laurek dla mamy, taty, babci, z okazji albo i bez okazji. Szkoda że później laurkowanie nam zwykle przechodzi...

piątek, 17 czerwca 2011

Kocyk dla dzidzi

Za mną pierwsza robótka dla Małej (bo już wiemy że to dziewczynka :)



Bobasowy kocyk w bobasowych kolorach :) Materiał 100% akryl "Malwa" z Aniluxu. Jest milutki w dotyku i pomimo ażuru bardzo ciepły.