Strony

piątek, 4 października 2013

Mała Ruda

Jako że ostatnio nadarzyła mi się okazja żeby uszyć sobie sukienkę, nie czekałam długo, tylko wyprałam i wyprasowałam zasłonkę przywleczoną dopiero co z pobliskiego SH i zabrałam się do roboty. Wybór padł na model Model 109 z Burdy 9/2012, na który od jakiegoś czasu miałam chrapkę. Musiałam dokonać alpejskich kombinacji nad rozmiarówką i wykrój na rozmiar 36 skrócić o jakieś 20cm i nieco zwęzić, a w trakcie szycie podrasować zaszewki, ale dałam radę!

przód

Kolor na fotach zupełnie nierzeczywisty, tak naprawdę nie jest to dzika malina tylko bura jesienna rudość :)

tył
 Początkowo kiedy przymierzyłam prawie już gotową sukienkę wydała mi się ciasna w ramionach, choć podczas szycia obawy miałam o biodra. Trochę się podłamałam ale dokończyłam szycie i dałam jej szansę. Przyoblekłam się w nowy uszytek, umyłam w nim podłogę, usmażyłam górę naleśników i stwierdziłam ze jest bardzo wygodna! :) Musiałam się chyba przyzwyczaić do tych dziwnych zaszewek na ramionach.
zbieg linii szwów na ramieniu

odszycie i 60cm zamka
Sukienka miała swoją premierę w ubiegłą niedzielę na założeniu* w Kozakowicach i spisała się na medal!!!
Już myślę nad kolejną kiecką, ale muszę najpierw pokończyć rozpoczęte projekty żeby w nich nie utonąć.




* założenie w Kościele Ewangelickim to święto założenia parafii, coś jak doroczny odpust parafialny w Kościołach Katolickich.

8 komentarzy:

  1. Nigdy w życiu bym nawet nie pomyślała, że taki materiał nadaje się na jakikolwiek fatałaszek. A tu proszę!

    PS. Zapraszam do siebie. Na torcik :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero uczę się szycia dlatego szyję z zasłonek. Szkoda by mi było zniszczyć drogi materiał na naukę, błędy i wprawki. Mam jeszcze sporo zasłonek do przerobienia na sukienki :D

      Usuń
  2. Szkoda, że nie pokazujesz jej na sobie:) Bardzo mi się ten model podoba u wszystkich i mam nadzieję, że tej zimy uda mi się stworzyć swoją wersję (raz próbowałam ale wielgachność i sypanie materiału mnie odstraszyły).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęć nie miał mi kto zrobić, ale na przyszłość obiecuję się poprawić. Też wolę szyte rzeczy prezentowane na ludziach niż manekinach, bo lepiej widać ich specyfikę.

      Usuń
  3. miałam ten zaszczyt widzieć tą sukienkę w akcji, tj. na jej twórczyni i właściwie to do teraz nie wiem co podziwiałam bardziej, czy to jak fajnie leży ta sukienka na Agnieszce, czy to że Aga ma taką fajną figurę, że wbiła się w TAKĄ kieckę... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anet, ta kiecka ma suwak z tyłu i tylko dlatego w nią wlazłam ;) Cieszę się że Ci się tak podoba i że wreszcie się odezwałaś! :D Całuski dla Chłopaków!

      Usuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze :)