Spodnie to model 128 z Burdy 7/2012, wg szkoły szycia. Szyło się je bardzo szybko i przyjemnie, a nosi fantastycznie.
Spodnie uszyłam z potężnej poszwy na podwójną kołdrę, zakupionej oczywiście w SH. Mieszanka pół na pół poliestru i bawełny. Było tego naprawdę kawał szmaty: prócz spodni skroiłam z niego jeszcze bluzkę do kompletu, w planie jest koszulowa sukienka i pewnie jeszcze zostanie... Mam nadzieję że wkrótce je Wam pokażę tu na blogu.
Wystąpili:
spodnie: mod 128, Burda 7/2012,
koszulka polo Reporter: SH,
sandały na koturnie: Deichmann,
oraz Krysia :)
Świetne spodnie! Zmieniłam siedzibę bloga i już nie ma mnie w Pełnej Chatce(link masz na pasku blogów), ale jestem tutaj --> http://atelierjoanny.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJak fajnie ze mi się znów znalazłaś :) Już Cię mam w Bloglovin. Pozdrawiam!
UsuńGenialne spodnie! Muszę się w końcu zabrać za naukę szycia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. A jak chcesz się nauczyć szyć to odsyłam Cię do Intensywnie Kreatywnej u której ruszyła Wakacyjna Szkoła Szycia.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper te spodnie i to wiązanie z przodu takie hmmm odważne ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wiązanie może trochę odważne ale daje fajny efekt i jest całkiem praktyczne wbrew temu czego się obawiałam.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFajne spodnie, kiedyś to była inna moda :D
OdpowiedzUsuńhttp://laumast.pl/swetry-meskie