Strony

wtorek, 15 listopada 2011

Lampa do pokoju dziecięcego

Ceny lamp w sklepach zawsze mnie dobijały. O dziwo im brzydsza lampa tym droższa :) Dlatego wybierając oświetlenie do pokoju dla Krysi postawiłam na prostotę: podrasowałam nieco kulisty lampion z papieru ryżowego. Po prostu okleiłam go kilkoma motywami serwetkowymi, czyli popełniłam kolejną próbę pseudo-decoupage.
Efekty oceńcie same:




4 komentarze:

  1. I ładnie wyglądają.Ps pozdrawiam krajankę, a już myślałam że w naszych stronach nikt nic nie robi

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny! Tak patrzę na Twój i na mój (wyjątkowo zakupiony za grosze na wyprzedaży)... mój ma Kubusia Puchatka :) i co z tego! Jak jest zapalony to widać strasznie poklejony papier - na zakładki! i krzywo poprzycinany - masakra jakaś! Twój jest śliczny i dopracowany! Nawet bym się nie zastanawiała i z chęcią bym się zamieniła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna lampa Ci wyszla

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze :)