Tak miała wyglądać:
źródło: Żurnal Mod nr 519
a tak wygląda:
Końca nie widać, jedno okrążenie robi się 30 minut, na dodatek nici które wybrałam są na tyle cienkie że będę musiała znacznie wydłużyć wzór w stosunku do oryginalnego schematu, żeby suknia sięgnęła kolan :)
Cóż... jako osoba przewidująca mam sukienkę awaryjną więc z gołym tyłkiem nie pójdę, a teraz na spokojnie będę sobie dziergać "ananasową małą czarną".
Ładnie się zapowiada! Jeśli dołożysz podszewkę w złotym lub srebrnym (lub jaki lubisz)kolorze to będzie jak znalazł na sylwestra! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń