Trochę papierowej wikliny, odrobina farby latexowej do ścian, mój pseudo-decoupage i stare pudełko po butach zyskuje nowy image. Dzięki temu będzie pełniło teraz funkcję pudełka na drobiazgi w pokoju Krysi :)
Bardzo pomysłowo! Ja kiedyś obklejałam pudełka po butach zwykłym szarym papierem, razem z pokrywkami i poustawiałam je na szafie, kilka osób spytało: "A te pudełka to z Ikeii?" - W moich okolicach nie było Ikeii, więc każdy kto zobaczył coś nietypowego, myślał, że to Ikea :) Pozdrawiam!
Świetny pomysł! I to wykonanie - ślicznie :) Szkoda, że u mnie użytkowane pudełka prędzej doczekują wymiany na nowe z powodu zużycia, niż zostaną ozdobione... Pozdrawiam!
widzę, że masz świetny sposób na pudełka po butach i sudocrem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowo! Ja kiedyś obklejałam pudełka po butach zwykłym szarym papierem, razem z pokrywkami i poustawiałam je na szafie, kilka osób spytało: "A te pudełka to z Ikeii?" - W moich okolicach nie było Ikeii, więc każdy kto zobaczył coś nietypowego, myślał, że to Ikea :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPomysłowy koszyczek! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :D
OdpowiedzUsuńKartonik po butach teraz jest nie do poznania ;o)
Grunt to dobry pomysł. Niewielkim nakładem kosztów (ale pewnie duzo pracy)otrzymałaś świetne, eleganckie pudełko
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! I to wykonanie - ślicznie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie użytkowane pudełka prędzej doczekują wymiany na nowe z powodu zużycia, niż zostaną ozdobione...
Pozdrawiam!